Gdyby pierwsza tura nie wyłoniła prezydenta, to z kim Andrzej Duda spotka się w dogrywce? - Pewnie będzie to osoba, której wszystkie sondaże dają drugie miejsce, czyli pan Rafał Trzaskowski. Myślę, że Polacy mają dosyć rządów pewnej opcji Platformy Obywatelskiej i że to będzie mocna wygrana pana prezydenta. Liczę wtedy na mocną wygraną, bo przecież nie chcemy wracać do tej przeszłości z mafiami VAT-owskimi, kiedy miało się wrażenie im kto więcej gdzieś oszuka, to tym większy bohater. Pamiętam te czasy. Nie wiadomo było już co robić, jak nasza Polska się staczała. Nie sądzę, żeby Polacy oddali najwyższą władzę w ręce takiego człowieka. My Polacy chcemy, aby w naszym państwie, w naszej ojczyźnie była wreszcie zgoda. Czy państwo widzicie tę zgodę, gdy prezydentem nie będzie pan Andrzej Duda - zwróciła się do dziennikarzy posłanka.
- Pewnie będą znowu spory i to nie tylko między Sejmem, Senatem, ale jeszcze między Sejmem, rządem i prezydentem. Boję się, że to będzie duży chaos, duże opóźnianie pracy rządu, że nie będą te sprawy szły tak szybko, jak teraz idą. Tylko współpraca daje dobre owoce. Jedność daje dobre owoce. Pan prezydent ciągle to mówi, żebyśmy byli jedną biało - czerwoną drużyną, abyśmy byli ponad podziałami. Stara się budować wspólnotę. Nie znam prezydenta, który by bardziej budował wspólnotę niż pan prezydent Andrzej Duda. Chcemy, żeby prezydentem był patriota, kochający ojczyznę, dobry gospodarz, mający wizję, odważny i jeszcze silny. Trzeba siły do prezydentury. Ten prezydent jest silny, więc nie będziemy wybierać słabeuszy - podkreśliła Maria Kurowska.

Pani poseł zaapelowała, że na wybór prezydenta trzeba popatrzeć, mimo podziałów politycznych, ponad te różnice i spory.
- Politycznie można różnić się w wyborach parlamentarnych, samorządowych, ale jeżeli chodzi o Polskę, trzeba wybrać prezydenta, który będzie prowadził Polskę dalej do przodu. Pięć lat temu byliśmy nie liczącym się państwem na arenie międzynarodowej. Jakże inaczej jest dzisiaj - mówiła, przypominając dobre relacje z takim mocarstwem jak Stany Zjednoczone.

- Transformacja ustrojowa jakże ważna i korzystna z różnych względów, niestety dotknęła niekorzystnie część Polaków i trudno się było materialnie tym Polakom pozbierać. Stąd też są takie emerytury jakie są - tłumaczyła.
Posłanka Solidarnej Polski zaapelowała o pójście do wyborów 28 czerwca, bo - jak powiedziała - "abyśmy mieli satysfakcję i czyste sumienie, że wybraliśmy dobrego prezydenta". - Nie można zostawiać Polski samej, gdy są takie ważne momenty. 28 czerwca wszyscy spotykamy się przy urnach, żebyśmy ponad podziałami zagłosowali na prawdziwego gospodarza, prawdziwego patriotę pana prezydenta Andrzeja Dudę - dodała.
Przedstawiła program prezydenta "Obronimy Polskę plus" - Wszystko co pan prezydent zrobił tej kadencji, trzeba, żeby nie zostało zaprzepaszczone w następnej. Potrzebujemy dalszego rozwoju. W tym programie mamy 8 punktów, które można ująć najprościej tak: kontynuujemy rozpoczęte reformy, dbamy o najsłabszych, o niepełnosprawnych i starszych. Dbamy o bezpieczeństwo materialne, zdrowotne i społeczne. Każdy z nas chce czuć się bezpiecznie. Pan prezydent w swoim programie bardzo mocno stawia na bezpieczeństwo, ale też na rolnictwo. Wczoraj podpisał pakiet z Izbami Rolniczymi dotyczący dalszego wsparcia rolnictwa. Nasza żywność jest bardzo dobra i ważne, aby nie tylko w innych państwach cieszyli się i jedli polską żywność, ale aby była ona tutaj przerabiana, przetwarzana i żeby Polacy mogli ją spożywać, a jednocześnie rolnictwo mogłoby się rozwijać. Niech Polska będzie jak za Jagiellonów - silną, przejrzystą, uczciwą i kochaną przez każdego Polaka - powiedziała Maria Kurowska.

- Ziemia jasielska nie będzie zapomniana, bo pan prezydent tutaj bywa, kocha całą Polskę, ale południe również, bo przecież stąd pochodzi - podkreśliła Maria Kurowska.
Komentarze
Dodaj komentarz