Jasielska drużyna zagrała ofensywnie od początku meczu i defensywa Partyzanta była w opałach. Nie były to czyste pozycje strzeleckie gospodarzy, ale kilka razy zakotłowało się w polu karnym po dynamicznych akcjach prowadzonych na przemian prawą i lewą stroną boiska. Kamil Chmielowski i Patryk Kozak do spółki zażegnywali niebezpieczeństwo. Motorem napędowym akcji Czarnych na prawym skrzydle był Dawid Florian, który po przebytej chorobie wraca do wysokiej dyspozycji.

W grze Czarnych nastąpił jakby moment dekoncentracji, trochę przestoju. Zaczęli zbyt łatwo tracić piłkę w środku boiska, co było wodą na młyn dla Partyzanta. Goście po szybkiej, składnej akcji, doprowadzili do wyrównania. Rafał Głód zagrał do Roberta Kozubala, a snajper Partyzanta nie zwykł marnować takich okazji i strzałem z około 16 metrów pokonał Łukasza Lepuckiego.
W I połowie Bartłomiej Rodak posłał piłkę do siatki, ale moment wcześniej Marcin Krajewski niepotrzebnie sfaulował w polu karnym zawodnika Partyzanta i sędzia odgwizdał przewinienie napastnika Czarnych.

Mimo ofensywnego usposobienia Partyzanta, to Czarni w pierwszym kwadransie po przerwie zdobyli dwa gole, przesądzające - jak się miało okazać po 90 minutach gry - o zwycięstwie. Jednym z najważniejszych architektów sukcesu Czarnych był Dawid Florian. To po zagraniu zawodnika, który w swoim CV ma 8 występów w ekstraklasie w barwach Lecha Poznań, Marcin Krajewski efektownym wolejem zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Czarnych. Młody zawodnik, który uczył się piłkarskiego abecadła w Liwoczu Brzyska, może być panaceum na kłopoty ofensywne jasielskiej drużyny i większy komfort trenera Adama Domaradzkiego, któremu po meczu z rezerwami Resovii wypadło ze składu kontuzjowanych dwóch kluczowych graczy - Patryk Fryc i Bartosz Szopa.
Dawid Florian do sukcesu Czarnych dołożył kolejną cegiełkę w 59. minucie, gdy w swoim stylu szarżował w polu karnym, zmuszając Sebastiana Suszko do kolejnego faulu. Sędzia wskazał ponownie na rzut karny, a Łukasz Urban drugi raz w meczu pokonał Patryka Kozaka. To ósmy gol kapitana Czarnych w tym sezonie, a trzeci w rundzie wiosennej. Wszystkie zdobywał z rzutów karnych. Bramkami w meczu z Partyzantem ukoronował swoją dobrą grę.
Po stracie drugiej bramki trener Partyzanta Mateusz Ostrowski postawił wszystko na jedną kartę. W miejsce prawego obrońcy Wojciecha Haznara wprowadził napastnika Valerija Nikitchuka. Goście do końca walczyli o zmianę rezultatu, atakowali, próbowali rozerwać defensywę Czarnych. Ostatnie 20 minut meczu to dużo walki, zaciętości. Obu drużynom nie można było odmówić zaangażowania, serca do gry i ambicji. Partyzant kończył w dziesięciu, bo po brutalnym faulu na Tomaszu Pałuckim, drugą żółtą kartką został ukarany Sebastian Suszko. Wcześniej stoper gości nieprzepisowo powstrzymywał w polu karnym Dawida Floriana, czego konsekwencją był rzut karny. Obrońca Partyzanta najwyraźniej miał już dosyć tego meczu...
W Czarnych zadebiutował Marcel Płocica, ostatnio zawodnik juniorów Karpat Krosno. Pierwszy raz w tym sezonie - po powrocie z wypożyczenia z LKS Czeluśnica - zagrali Bartłomiej Rodak i Tomasz Pałucki.
To pierwsza wygrana Czarnych z trenerem Adamem Domaradzkim, bo w meczu z Błękitnymi Ropczyce (2-0) w rundzie jesiennej, drużynę prowadził asystent Artur Gałuszka pod nieobecność chorego I szkoleniowca jasielskiej drużyny.
Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłych w minionych tygodniach byłych piłkarzy Czarnych Juliana Jachyma, Edwarda Nazgowicza i Edwarda Gogosza oraz sędziego piłkarskiego 30-letniego Karola Krzaka z Mielca.
Najbliższy mecz Czarni rozegrają na swoim stadionie 1 maja o godz. 18:30 ze Stalą II Stalowa Wola.
Pomeczowe opinie trenerów
Mateusz Ostrowski (Partyzant Targowiska): - Pierwsze minuty drugiej połowy zadecydowały o końcowym wyniku meczu. Obydwa zespoły chciały zdobyć trzy punkty. Nie kalkulowaliśmy, chcieliśmy wygrać, ale po meczu to Jasło się cieszy. Gdy przegrywaliśmy, to postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Drużyna jest w ciężkiej sytuacji w walce o utrzymanie. Ten mecz jeszcze bardziej skomplikował nam sytuację, ale do końca sezonu jest jeszcze wiele spotkań i będziemy walczyć. Bramki straciliśmy na własne życzenie, bo po stratach i błędach w środku boiska, czego konsekwencją były dwa rzuty karne dla Czarnych. Musimy to przeanalizować i wyciągnąć wnioski. Nie składamy broni. Do rozegrania jeszcze dużo spotkań. Oby omijały nas urazy, kontuzje. Będziemy walczyć. Łatwo nie będzie, ale nikt nam nie zabroni próbować.


Czarni 1910 Jasło - Partyzant Mal-Bud1 Targowiska 3-1 (1-1)
1-0 Łukasz Urban (10, karny), 1-1 Robert Kozubal (38), 2-1 Marcin Krajewski (51), 3-1 Łukasz Urban (60, karny)
Czarni: Łukasz Lepucki - Paweł Setlak, Szymon Sabik, Paweł Remut, Krzysztof Szydło - Dawid Florian (86 Marcel Płocica), Łukasz Urban (90 Karol Szydło), Rafał Mastaj, Maciej Sowa (88 Tomasz Pałucki) - Bartłomiej Rodak (72 Wojciech Kiełtyka) - Marcin Krajewski; na ławce rezerwowych: Łukasz Kuryj, Wojciech Myśliwiec, Patryk Fryc; trener Adam Domaradzki, asystent Artur Gałuszka.
Partyzant: Patryk Kozak - Wojciech Haznar (56 Valerii Nikitchuk), Kamil Chmielowski, Sebastian Suszko, Michał Pelczar (65 Mateusz Penar) - Jakub Stodolak (74 Andrii Prykhodko) - Mikołaj Szczurek, Rafał Głód (86 Dawid Kamola), Łukasz Śliwiński, Krystian Szubrycht - Robert Kozubal; trener Mateusz Ostrowski.
Sędziowali: Wojciech Ziemba oraz Sebastian Antosiewicz i Maciej Śliwa (Rzeszów). Żółte kartki: Maciej Sowa - Rafał Głód, Kamil Chmielowski, Sebastian Suszko, Mateusz Penar; czerwona: Sebastian Suszko (89, druga żółta). Mecz bez publiczności.
W pozostałych meczach IV kolejki grupy spadkowej
Legion Pilzno - Resovia II Rzeszów 0-4 (0-3): 0-1 Adrian Dziubiński (2), 0-2 Szymon Feret (7), 0-3 Adrian Dziubiński (27), 0-4 Adrian Dziubiński (67).
Sokół Kolbuszowa Dolna - Polonia Przemyśl 1-3 (0-2): 0-1 Kamil Janas (3), 0-2 Krzysztof Wojtanek (70), 0-3 Hryhorii Zanko (51, karny), 1-3 Roman Ilnitskij (68, karny).
Lechia Sędziszów Małopolski - Błękitni Ropczyce 1-2 (0-1): 0-1 Mateusz Gdowik (21), 1-1 Stefan Osztreicher (57), 1-2 Michał Ogrodnik (79, karny).
Orzeł Przeworsk - Stal II Stalowa Wola 0-1 (0-1): 0-1 Kacper Pietrzyk (44).
Stal II Mielec - Ekoball Stal Sanok 6-0 (5-0): 1-0 Krystian Kardyś (19), 2-0 Bartosz Bajorek (31), 3-0 Wojciech Lisowski (35), 4-0 Bartosz Bajorek (42), 5-0 Przemysław Maj (44), 6-0 Bartosz Bajorek (66).
Start Pruchnik - Sokół Nisko 2-4 (0-1): 0-1 Bartłomiej Idec (11), 1-1 Artur Drzymała (62), 1-2 Damian Juda (69), 1-3 Damian Juda (78), 1-4 Jacek Stępień (87), 2-4 Albert Jarosz (89).
Mecze grupy mistrzowskiej
Izolator Boguchwała - Igloopol Dębica 0-1 (0-0): 0-1 Piotr Syguła (77, karny).
Głogovia Głogów Małopolski - Korona Rzeszów 0-0
JKS Jarosław - Piast Tuczempy 1-1 (0-1): 0-1 Jakub Kloc (45), 1-1 Paweł Bartnik (88, karny).
Karpaty Krosno - Wisłok Wiśniowa 1-0 (1-0): 1-0 Szymon Blezień (13).
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z meczu Czarni Jasło - Partyzant Targowiska.
Komentarze
Dodaj komentarz