- Myślę, że wspólnym mianownikiem tej wystawy, gdzie malarstwo komponuje się z rzeźbą, jest podobna wrażliwość ojca i syna, wielki talent i pasja. To ogromna przyjemność obcować z państwa dziełami - mówiła Helena Gołębiowska, dyrektor placówki, witając autorów wystawy.

Piotr Woroniec jr. przybliżył plany związane z projektem wspólnej wystawy oraz dojrzewanie do jego zrealizowania.
- Przez długi czas uważałem, że nie jestem jeszcze gotowy na konfrontację z twórczością taty. I nadszedł ten moment, gdy zrealizowaliśmy pierwszą wystawę w Brzozowie. To był ważny moment i ważne miejsce, ponieważ tam w okresie szkolnym zainspirowałem się twórczością taty. Na mapie tych wystaw znaleźliśmy się w cudownej galerii JDK. Jestem wręcz bardzo zaskoczony tą powierzchnią i samą architekturą. Tutaj chciałbym podziękować pani Ani Brożynie za wspaniałą aranżację wystawy. Jeżeli chodzi o moje prace, to posłużę się cytatem artysty malarza Piotra Wójtowicza z Krosna, który wspomina, że moje malarstwo jest dokonaniem rozwarstwienia czy spłaszczenia rzeźby ojca. Zgadzam się z tym, jest ten wspólny pierwiastek. I wydaje mi się, że moje obrazy są znakomitym tłem do rzeźb. Wiele osób uważa, że one się pięknie uzupełniają - podkreślił, Piotr Woroniec jr.

Ekspozycję można zwiedzać do 18 czerwca br. w Galerii Jasielskiego Domu Kultury.
Komentarze
Dodaj komentarz