
- instrumenty dęte blaszane - tu pieczę nad uczestnikami miał Robert Pisarek, trąbka, puzon - absolwent Akademii Muzycznej we Wrocławiu, muzyk i pedagog znany w jasielskim środowisku muzycznym;
- instrumenty dęte drewniane - zajęcia prowadził Michał Król, saksofon - absolwent Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach na wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej;
- sekcję instrumentów rytmicznych, prowadził Rafał Czarnacki - pianista, kompozytor, aranżer, absolwent Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach na wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej, obecnie wykładowca na Uniwersytecie Rzeszowskim na wydziale Jazzu.
- Zanim zaczniemy koncert z Big Bandem i zaprezentujemy kompozycje, nad którymi pracowaliśmy przez pięć dni, zagramy kilka utworów na dobry początek. Przy fortepianie Rafał Czarnacki, gościnnie za perkusją Tomasz Nosal i ja debiutujący na gitarze basowej - powitał przybyłych sprawujący opiekę merytoryczną nad warsztatami Wojciech Nowicki, instruktor muzyki Jasielskiego Domu Kultury.
Występ muzyków został gorąco przyjęty przez zgromadzoną publiczność. Następnie na taras JDK weszli młodzi adepci sztuki muzycznej. W blisko godzinnym koncercie zabrzmiały m.in. takie kompozycje jak: "Birdman", "Sing Sing Sing", "Straight No Chaser", The Chicken" czy "Smooth" z repertuaru Santany.
Przybyli entuzjastycznie przyjęli występ młodzieży. Rafał Czarnacki, dyrygujący Big Bandem zwrócił uwagę na wysoki poziom tegorocznych warsztatów i umiejętności muzyczne ich uczestników.

Uczestnicy tegorocznych warsztatów: Łukasz Rówiński, Piotr Knap, Jan Leśniak, Krzysztof Leśniak, Karol Osika, Maja Mikoś i Norbert Skuba - trąbka; Kinga Rówińska, Oliwia Szurek, Zuzanna Gruchacz i Przemysław Lechwar - saksofon; Dawid Mastej - saksofon barytonowy; Tymoteusz Turek, Natalia Jurek i Łukasz Matyasik - puzon; Franek Majewski i Kacper Nowicki - perkusja; Antonina Wilk i Wiktoria Zatwarnicka - piano; Aleksandra Sochacka i Kacper Babiarz - gitara; Tomek Krupa - bas.
Na zakończenie młodzi wykonawcy odebrali pamiątkowe dyplomy i upominki. Nie obyło się także bez bisów.
Komentarze
Dodaj komentarz