Poradnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej mogą wykonywać tzw. testy combo na NFZ, czyli testy trzy w jednym, które wskazują na zakażenie grypą (typu A bądź B), koronawirusem lub wirusem RSV.
W czwartek 5 stycznia minister zdrowia Adam Niedzielski wydał rozporządzenie, dzięki któremu tzw. testy combo, czyli trzy w jednym, stały się świadczeniami gwarantowanymi w Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Oznacza to, że mogą być finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Rozporządzenie umożliwia wykonanie u lekarza rodzinnego testu, który zidentyfikuje, z którym wirusem mamy do czynienia, czy jest to wirus grypy, koronawirus, czy wirus RSV.

W poniedziałek 9 stycznia tuż po wejściu w życie rozporządzenia Ministra Zdrowia, Filip Nowak, prezes NFZ, podpisał zarządzenie, zgodnie z którym za test antygenowy combo i jego wykonanie poradnia POZ otrzyma prawie 34 zł (33,98 zł). Koszty wyliczyła Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

- Narodowy Fundusz Zdrowia zapłaci za każdy test i jego wykonanie, jest to więc dla lekarzy rodzinnych świadczenie dodatkowo opłacane poza stawką kapitacyjną, czyli podstawowym wynagrodzeniem lekarza rodzinnego - tłumaczy Rafał Śliż, rzecznik prasowy Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Rzeszowie.

Do wszystkich poradni POZ został już wysłany komunikat ze szczegółową informacją z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych o producentach, importerach i dystrybutorach testów, u których można je zamawiać.

Szybka diagnoza ułatwi ustalenie właściwego leczenia, tak ważnego, gdy sezon zachorwań jest w pełni. Wprowadzenie szybkich testów antygenowych, które w krótkim czasie wykrywają zakażenie wirusem grypy (A bądź B), koronawirusem lub wirusem RSV, znacznie ułatwi postawienie właściwej diagnozy i zastosowanie adekwatnego leczenia. Ponadto jest to szczególnie istotne przy nadmiernie stosowanej antybiotykoterapii.

- Warto bowiem wiedzieć o słowach prof. Agnieszki Mastalerz-Migas, konsultantki krajowej w dziedzinie medycyny rodzinnej. Zaapelowała do lekarzy, aby nie wypisywali, a do pacjentów, aby nie oczekiwali wypisania antybiotyków w przypadku infekcji wirusowych. Antybiotyki działają na bakterie, a nie na wirusy takie jak wirus grypy, koronawirus czy wirus RSV - zaznacza Rafał Śliż.

O zleceniu każdego badania decyduje lekarz, również o skierowaniu na test "3 w 1". Decyzja o skierowaniu będzie zatem podejmowana na podstawie indywidualnej oceny stanu zdrowia Pacjenta.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jaslo365.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.