Policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj, na trasie Jodłowa-Dębowa.
Wczoraj (28 grudnia) przed godz. 10, dyżurny dębickiej komendy otrzymał zgłoszenie o dachowaniu pojazdu na trasie Jodłowa-Dębowa. Na miejsce udali się policjanci z Brzostka oraz policjanci ruchu drogowego z dębickiej komendy.

- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierująca volkswagenem golfem, 44-letnia mieszkanka miejscowości Ujazd, na oblodzonej jezdni, straciła panowanie nad samochodem zjechała na przeciwległy pas, następnie do rowu i dachowała. Z kobietą podróżowało troje dzieci w wieku 5, 10 i 15 lat. Z uwagi na obrażenia 15-letniego chłopca na miejsce został wezwany śmigłowiec LPR, który przetransportował go do rzeszowskiego szpitala - przekazała KPP w Dębicy.

Kierująca volkswagenem oraz podróżująca z nią dwójka dzieci nie odniosły poważniejszych obrażeń. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało trzeźwość kierującej. Funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy z miejsca wypadku.




Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jaslo365.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.