77 lat temu w czasie walk w Bogsbergu zginął kapitan Stanisław Betlej. 22 kwietnia br. na cmentarzu komunalnym w Jedliczu zorganizowane zostały obchody rocznicowe.
W piątek (22 kwietnia) w samo południe na cmentarzu komunalnym w Jedliczu uczczono pamięć kapitana Stanisława Betleja, który 22 kwietnia 1945 roku poległ w walce. Podczas uroczystości sylwetkę kapitana Betleja przypomniała jego bratanica Elżbieta Betlej.

- Spotykamy się przed grobem bohatera narodowego kapitana Stanisława Betleja w rocznicę jego bohaterskiej śmierci. Czas nieubłaganie biegnie, ale pamięć ludzka trwa i dopóki istnieje, żyje poległy za Ojczyznę bohater, kapitan Stanisław Betlej. Bohaterowie nie umierają, żyją wiecznie w sercach i umysłach tych, którzy podążają ich śladem - powiedziała Elżbieta Betlej.

Uroczystość przy grobie Stanisław Betleja w Jedliczu

Stanisław Betlej urodził się w Męcince 19 sierpnia 1910 roku. Wychowany był w domu z wielkimi tradycjami patriotycznymi. W latach 1931-1932 odbył obowiązkową służbę wojskową, w ramach której ukończył szkołę podchorążych rezerwy oraz praktykę w 48. Pułku Piechoty w Stanisławowie na stanowisku dowódcy plutonu ciężkich karabinów maszynowych. Następnie został przydzielony do 6. Pułku Strzelców Podhalańskich w Samborze i wyznaczony na stanowisko dowódcy plutonu. W 1938 roku awansował na stopień porucznika. W czasie Kampanii Wrześniowej w 1939 roku dowodził kompanią przeciwpancerną 6. Pułku Strzelców Podhalańskich. W 1940 roku został członkiem Związku Walki Zbrojnej. Trzy lata później został przeniesiony do Komendy Obwodu AK w Krośnie na stanowisko oficera do spraw wyszkolenia.

- Latem 1944 roku walczył w składzie oddziału dyspozycyjnego komendy Obwodu AK w Krośnie. Dowodził 3. plutonem tego oddziału. Dzięki jego decyzjom zostało uratowane przed wysadzeniem zaminowane przez Niemców Krosno. 28 września 1944 roku w Rzeszowie zgłosił się do służby w Wojsku Polskim i został wyznaczony na stanowisko dowódcy 2. Batalionu 27. Pułku Piechoty. 17 kwietnia 1945 r. wraz z innymi jednostkami II Armii Wojska Polskiego wziął udział w walkach nad Nysą Łużycką i Sprewą. Tam poległ bohaterską śmiercią 22 kwietnia. Prowadząc swój batalion do natarcia, chciał zniszczyć niemiecki bunkier. Seria z nieprzyjacielskiego ciężkiego karabinu maszynowego zakończyła jego życie. Miał zaledwie 35 lat - mówiła Elżbieta Betlej.

Uroczystość przy grobie Stanisław Betleja w Jedliczu

W tegorocznych obchodach rocznicowych na jedlickim cmentarzu rodzinę Stanisława Betleja reprezentowali również między innymi bratanek Roman Betlej oraz członek rodziny Józef Betlej. Władze gminy Jedlicze reprezentował przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Woźniak wraz z grupą radnych oraz zastępca burmistrza Marcin Filip.

Nie zabrakło także delegacji szkół wraz z dyrektorami i nauczycielami: SP nr 10 im. kapitana Stanisława Betleja w Krośnie, ZS im. Armii Krajowej w Jedliczu, LO im. Marii Konopnickiej w Jedliczu, SP im. Wincentego Manierskiego w Jedliczu i SP nr 5 im. 27. Pułku Piechoty w Rzeszowie.

Tradycyjnie już w uroczystościach wziął udział pułkownik w stanie spoczynku Józef Mroczka, prezes Zarządu Wojewódzkiego Żołnierzy Wojska Polskiego.

Uroczystość uświetniła kompania honorowa wystawiona przez 5. Batalion Strzelców Podhalańskich z Przemyśla, którego żołnierze oddali salwę honorową. Apel pamięci odczytał porucznik Roman Osiadły reprezentujący dowódcę Garnizonu Przemyśl.

Spotkanie prowadził Zygmunt Jerzyk, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury im. Bronisławy Betlej w Jedliczu.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć:

Zobacz zdjęcia


Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jaslo365.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.