Krystyna Dobrzańska-Sobierajska spoczęła obok swojej matki - Zofii Dobrzańskiej-Zakrzeńskiej i ojczyma - Tadeusza Zwierkowskiego. Obok urny z prochami zmarłej złożono również woreczek z ziemią. Był to element symboliczny ponieważ ziemia pochodzi z Anielina z szańca majora Hubala, którą do Gorzkowa przywiózł członek Stowarzyszenia "Hubalowa Rodzina" Michał Michalak.


Bitwa pod Kockiem w 1939 roku zakończyła kampanię polską, ale nie zakończyła oporu Polaków. Major Henryk Dobrzański przyjął pseudonim "Hubal" (przydomek rodowy gałęzi Dobrzańskich, z której się wywodził), a jego oddział nosił nazwę Oddział Wydzielony Wojska Polskiego. 2 października 1939 hubalczycy odnieśli pierwsze zwycięstwo nad Niemcami w potyczce pod Wolą Chodkowską. Niemcy reagowali na działalność oddziału represjami wobec ludności cywilnej. Kierownictwo ZWZ i Delegatura Rządu na Kraj było sceptycznie nastawione wobec partyzantki "Hubala" Generał Stefan Rowecki "Groty" określił działania "Hubala" jako niepoczytalne i obciążył go odpowiedzialnością za represje niemieckie wobec ludności cywilnej. "Hubal" nie podporządkował się rozkazom o rozwiązaniu partyzantki. Zostawił swoim żołnierzom swobodę decyzji. Z grupą 72 ochotników kontynuował walkę.
30 kwietnia 1940 poczet majora został zaskoczony w czasie leśnego biwaku (prawdopodobnie w wyniku zdrady) przez oddziały 372. Dywizji Wehrmachtu w okolicach Anielina. "Hubal" zginął z bronią w ręku. Miejsce jego śmierci oznaczył niedługo potem 16-letni wówczas mieszkaniec Studziannej - Zygmunt Laskowski.
Niemcy zmasakrowali ciało "Hubala" i wystawili je na widok publiczny, a następnie wywieźli do Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie prawdopodobnie spalili lub pochowali w nieznanym miejscu.
Niedobitki oddziału "Hubala" walczyły do 25 czerwca 1940. W tym dniu oddział został ostatecznie rozwiązany niedaleko Włoszczowy.
Komentarze
Dodaj komentarz