Przeboje muzyki rockowej lat 70. 80. i 90. ubiegłego stulecia zabrzmiały podczas koncertu w ramach cyklu "Muzyczny Bunkier".
W sali offowej Jasielskiego Domu Kultury, po ponad siedmioletniej przerwie 9 lutego br., ponownie pojawił się zespół Yellow Horse.

Miłośnicy rockowych brzmień mogli zaliczyć ten wieczór do udanych. Usłyszeli przeboje w southern rockowej aranżacji z domieszką rodzimych, bieszczadzkich dźwięków. Muzycy rozpoczęli swój występ od kompozycji "Well it’s all right", supergrupy Traveling Wilburys, a później było równie ciekawie.

koncert w JDK

"Learning to Fly", to przebój zmarłego w październiku 2017 roku Toma Petty’ego, który nagrodzony został przez publiczność gromkimi brawami. Muzycy wykonali również własne kompozycje, promujące ich debiutancki album "Lost Trail": "I Still Wonder" czy "Without Your Love" i "Burn", zapowiadające ich drugi krążek "Till I Die". Podczas koncertu, Yellow Horse zagrali także takie hity jak: "Johnny B", grupy The Hooters, "Rolling On The River" i "Who’ll Stop The Rain" zespołu Creedence Clearwater Revival, "Lady In Black" grupy Uriah Heep czy "Hello Mary Lou" z repertuaru Ricky Nelsona.

koncert w JDK

Występ został gorąco przyjęty przez jasielską publiczność, która długo nie chciała rozstać się z muzykami. Koncert zakończył wykonany na bis utwór Boba Dylana "Knocking on heaven’s door", znany również w wersji grupy Guns N’ Roses.

Zespół Yellow Horse tworzą: Paweł Soja - wokal i gitara basowa; Dominik Cynar - gitary; Mateusz Krupiński - instrumenty perkusyjne i Robert Ziobro - perkusja.




Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jaslo365.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.