Reprezentacje Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej roczników 2008 i 2007 zagrają w finałach mistrzostw Polski, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca.
- Po raz kolejny Podkarpacie udowodniło, że ma zdolną młodzież. Obie reprezentacje Podkarpackiego ZPN, biorące udział w zmaganiach makroregionalnych, wywalczyły przepustkę do finałów mistrzostw Polski - podkreśla trener koordynator Podkarpackiego ZPN Henryk Rożek.

Awans do finałów mistrzostw Polski wywalczyła drużyna rocznika 2008 prowadzona przez trenerów Pawła Młynarczyka i Wojciecha Koguta oraz zespół z rocznika 2007, którego trenerami są Krzysztof Hus i Dariusz Szady.

- Tym samym nasi chłopcy osiągnęli 100 procent możliwości, bowiem Małopolski ZPN i Śląski ZPN wywalczyli awans tylko w jednym roczniku. Sukces smakuje tym bardziej, że został osiągnięty po wyjazdowych zwycięstwach nad reprezentacjami Śląska w Lublińcu - zaznacza Henryk Rożek.

Pierwsza w Lublińcu zagrała drużyna U-13. Pierwsza połowa meczu mimo wielu dogodnych sytuacji podbramkowych drużyny z Podkarpacia zakończyła się bezbramkowym remisem. W 56. minucie pierwszą bramkę dla Podkarpackiego ZPN zdobył Jakub Koszuliński. Cztery minuty później gospodarze doprowadzili do remisu. Bramkę na wagę trzech punktów oraz awansu do finałów mistrzostw Polski zdobył w 78. minucie ponownie Jakub Koszuliński po dokładnym podaniu Oskara Nerca.

Bezpośrednio po zakończeniu spotkania U-13, piąty mecz w ramach eliminacji do mistrzostw Polski rozegrała starsza drużyna U-14. W poprzednich czterech spotkaniach zespół z Podkarpacia zgromadził 9 punktów, wygrywając dwukrotnie z reprezentacją Opolskiego ZPN oraz raz z Małopolskim ZPN. Przegrali tylko raz i był to mecz w pierwszej rundzie z reprezentacją Śląskiego Związku Piłki Nożnej.
Rewanż w Lublińcu okazał się szczęśliwy. Już w pierwszej połowie po strzałach Kacpra Gołdy i Kacpra Wołowca drużyna Podkarpackiego ZPN prowadziła 2-0. Przed przerwą strzałem z rzutu karnego wynik meczu ustalił Denis Matyśkiewicz.
Do rozegrania została jeszcze jedna kolejka, w której drużyna Podkarpackiego ZPN zmierzy się z reprezentacją Małopolskiego ZPN, ale bez względu na wynik tego meczu, zwycięstwem w Lublińcu drużyna zapewniła sobie awans do finałów Mistrzostw Polski.

Drużyny Podkarpackiego ZPN U-13 i U-14 zagrają w finałach mistrzostw Polski
Drużyna U-14 Podkarpackiego ZPN

- Bardzo cieszę się z postawy chłopców, szczególnie z ambicji i determinacji, którą widać było gołym okiem w każdej minucie meczu. Reprezentacja Śląskiego ZPN to zarówno indywidualnie jak i zespołowo najwyższy poziom rywalizacji w kraju, tym bardziej cieszy fakt, że potrafiliśmy zarówno skutecznie się bronić, ale i jednocześnie w zorganizowany sposób zagrażać przeciwnikowi w ataku szybkim i pozycyjnym. To efekt wielu dni treningów podczas wspólnych zgrupowań. Teraz chłopców czeka powrót do klubów i rozgrywek ligowych. Do wspólnej pracy wraz z trenerem Darkiem Szadym wrócimy na zgrupowaniu poprzedzającym wyjazd na finały mistrzostw Polski – podsumował zmagania trener Krzysztof Hus.

U-13: Śląski ZPN - Podkarpacki ZPN 1-2 (0-0)
Gole dla Podkarpackiego zdobył Jakub Koszuliński (60, 78).

Podkarpacki ZPN: Dawid Kogut, Filip Sondej, Fabian Blejwas (k), Patryk Prajsnar, Jakub Małek, Mateusz Leniart, Patryk Dydak, Jakub Koszuliński, Jakub Kaczówka oraz Jakub Kowalski, Miłosz Stolarski, Piotr Rzeziński, Karol Delikat, Seabstian Mazgaj, Bartosz Zawół, Oskar Nerc, Hubert Kędziora.

U-14: Śląski ZPN Podkarpacki ZPN 1-2 (1-2)
0-1 Kacper Gołda (7), 0-2 Kacper Wołowiec (21), 1-2 Denis Matyśkiewicz (38, karny)

Podkarpacki ZPN: Patryk Kusak, Kacper Wołowiec, Oliwier Urbaniak, Łukasz Piwnicki, Michał Synoś, Patryk Mazur, Kamil Bartkowiak, Kacper Gołda, Tomasz Gątek, Evan Dworak, Kacper Kasza, Maksymilian Lis, Igor Sendra, Szymon Serwiński, Franciszek Kania, Kacper Plichta, Jan Gancarz.

W finałach, które zaplanowane są na przełomie czerwca oraz lipca, zmierzy się osiem reprezentacji związków wojewódzkich (po dwie z każdego makroregionu), w każdej kategorii wiekowej.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jaslo365.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.