Szajka handlarzy tytoniem rozbita

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Rzeszowie-Jasionce przy współpracy z Podkarpackim Urzędem Celno-Skarbowego w Przemyślu rozbili grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym rozprowadzaniem suszu tytoniowego. W skład grupy kierowanej przez małżeństwo z Rzeszowa wchodziło 10 osób z województwa podkarpackiego, małopolskiego oraz lubelskiego.

- Szajka rozprowadzała susz oraz krajankę tytoniową na terenie województwa podkarpackiego oraz małopolskiego. Z kolei w lubelskim zaopatrywała się w tytoń z nielegalnego źródła. W trakcie realizacji sprawy w pomieszczeniach gospodarczych na jednej z posesji, zabezpieczono maszynę służąca do krojenia tytoniu oraz 400 kilogramów suszu przygotowanego do krojenia - relacjonuje podporucznik Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. - W toku prowadzonego śledztwa oszacowano, że organizatorzy przestępczego procederu w latach 2019 - 2020 rozprowadzili susz tytoniowy w łącznej ilości ponad 7 ton o wartości rynkowej 3,5 mln zł.

Pierwsze zatrzymania miały miejsce 16 grudnia 2020 roku. Wtedy zarzuty usłyszało pięciu mężczyzn oraz trzy kobiety, w tym 57-letni Janusz N. oraz 51-letnia Dorota N. - małżeństwo z Rzeszowa kierujące grupą. Jak się okazało szefowie szajki prowadzili na co dzień legalny punkt handlowy z wyrobami tytoniowymi w Rzeszowie. - Przestępczy proceder był dla nich dodatkowym źródłem utrzymania. W ostatnich dniach marca br. zatrzymano kolejnych dwóch mężczyzn z grupy. Wszystkim przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz karnoskarbowe - dodał Piotr Zakielarz.

Prokuratura Okręgowa w Przemyślu wobec zatrzymanych osób zastosował dozór policyjny oraz poręczenia majątkowe, a w przypadku 4 osób - zakaz opuszczania kraju.