Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali sześciu cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę do Polski.
Dwóch Turków pieszo przekroczyło granicę z Ukrainy, Afgańczycy ukrywali się w ciężarówkach jadących ze Słowacji.

26 lipca strażnicy granicy z placówki w Rzeszowie-Jasionce zatrzymali w Wyżnem (powiat strzyżowski) dwóch Afgańczyków w wieku 18 i 19 lat. - Cudzoziemcy przekroczyli granicę ukrywając się pomiędzy kołami zapasowymi ciężarówki jadącej ze Słowacji. Nie mieli przy sobie dokumentów. Chcieli dotrzeć do Niemiec. Postawiono im zarzuty do których się przyznali i dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Decyzją sądu zostali umieszczeni na 3 miesiące w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców - poinformował podporucznik Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu.

Natomiast 29 lipca funkcjonariusze SG z placówki w Lubaczowie zatrzymali dwóch obywateli Turcji (26 i 29 lat), którzy pieszo przekroczyli granicę z Ukrainy. Po ujawnieniu na granicy śladów przekroczenia, rozpoczęli działania, w wyniku których już po kilkunastu minutach zatrzymano emigrantów. - Cudzoziemcy mieli przy sobie tureckie paszporty. Ich celem były Niemcy, gdzie zamierzali się osiedlić. Zostali ukarani grzywną w drodze mandatów i przekazani z powrotem na Ukrainę - dodał Piotr Zakielarz.

W tym samym dniu w Barwinku (powiat krośnieński) strażnicy graniczni z Sanoka zatrzymali dwóch Afgańczyków bez dokumentów. Mężczyźni przedostali się do Polski w naczepie ciężarówki jadącej z południa Europy. - Aktualnie mundurowi prowadzą czynności zmierzające do zobowiązania cudzoziemców do opuszczenia Polski - zaznaczył Piotr Zakielarz.

Od początku 2021 roku Straż Graniczna zatrzymała 132 imigrantów którzy nielegalnie przekroczyli podkarpacki odcinek granicy państwowej. Byli to głównie obywatele Afganistanu, Turcji, Syrii oraz Somalii.


Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jaslo365.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.